drugie wydanie trzeciego tomiku autora Czasu jętki.
W większości niepublikowane wiersze z XX wieku oraz kilka nowszych.
Powidoki – klimatyczny tomik poezji autorstwa Rafała T. Czachorowskiego niezwykle wciągający już od pierwszej strofy.
Mistrzowsko tkany temat przewodni, niczym patchwork, któremu na imię przemijanie. Przed oczyma czytelnika przewija się wspomnienie obfitego lata, delikatnie przechodzącego w łagodną, nostalgiczną złotą jesień, brzemienną w smakowite owoce jakimi są poszczególne utwory, tak sugestywne – przy użyciu oszczędnych środków wyrazu – że aż namacalnie oddające atmosferę miejsca. Elegancka erotyka, wymowne i pełne zrozumienia milczenie, niepowtarzalne klimaty przeszłości, to tylko niektóre elementy sporej, emocjonalnej narzuty, która doskonale połączona pozwala odbiorcy zadumać się, a autorowi bezpiecznie ukryć pod brzemieniem czasu.
Zaklęta w wierszach atmosfera sprawi, że przypomnisz sobie swoje lato, a jeśli takiego jeszcze nie przeżyłeś, zapraszam w wirtualną podróż w czasie przyszłym i miejscach, które w każdym okresie życia sprawiają, że świat staje się piękniejszy, tyle że trzeba chcieć i umieć to dostrzec.
Anna Ciupińska
książkę kupisz m.in. tutaj
Assis
U bram Asyżu
wśród drzew oliwnych
staliśmy w sandałach
Dotykałem twoich piersi
i groby świętych były
coraz bardziej obce
Ja Franciszkiem a ty
świętą Klarą byłaś
bardziej niż tłum
przybyły do świątyni
1.09.1994; 18:10 Barvaux
Ars poetica
piszę wiersze potajemnie wstydliwie
w samochodzie na czerwonym świetle
na odwrocie niezapłaconych rachunków
układam myśli w obrazy i zapachy
na zapleczu codzienności
15.10.2011; 9:29
Tom Powidoki zamyka krótkie posłowie: Od autora. Kilka zdań wyjaśnienia. Tu pojawia się geneza zbioru, tytułu i intencja tego wydawnictwa. Wybiorę z niego kilka słów: … Czytam je, z trudem przypominając sobie ich autora, nie mówiąc już o podmiotach lirycznych, które podobne są tytułowym powidokom(…).
Pojawia się również informacja o zamknięciu pewnego etapu w twórczości Czachorowskiego, pożegnaniu z XX wiekiem, choć w Powidokach jest kilka wierszy z lat 2011 i 12. Właśnie z października 2011 pochodzi Ars Poetica, wiersz zamykający tom.
Jolanta Zarębska cała recenzja tutaj Portal Pisarski
piszę wiersze potajemnie wstydliwie
w samochodzie na czerwonym świetle
na odwrocie niezapłaconych rachunków
układam myśli w obrazy i zapachy
na zapleczu codzienności
15.10.2011; 9:29
(Ars poetica, Powidoki, s.49.)
I jest to, prócz skromności autora, jaka się wyłania spomiędzy wersów, najtrafniejsza charakterystyka wierszy Czachorowskiego.