Almanach zawiera wiersze autorów:
Maja Baczyńska
Dominika Baraniecka
Wojciech Borkowski
Gabriela L. Cabaj
Magdalena Cybulska
Przemysław Janiszko
Tommy Jantarek
Ewa Kaczówka
Andrzej Kanclerz
Michał Kiliński
Beata Kołodziejczyk
Krzysztof Konrad Kuc
Grzegorz Łączyk
Katarzyna Mikołajczyk
Kacper Pietrenko
Tomasz Smogór
Dariusz Sokołowski
Marcin Sztelak
Dariusz Szymanowski
Kinga Weronika de Walla
Ewa Zelenay.
Wiersze nadesłane były na 2. Ogólnopolski Konkurs Dużego Formatu 2014, wyboru dokonał Jerzy Beniamin Zimny.
Wybić się ponad przeciętność
Niniejszy almanach jest pierwszym wydaniem książkowym wierszy nadesłanych na drugą edycję konkursu poetyckiego Fundacji Dużego Formatu - 2014. Wybór wierszy stanowi przekrój autorskich propozycji, zróżnicowanych pod względem warsztatu, poetyki, formy, języka oraz dykcji. W odróżnieniu od większości almanachów, ten nie stawia ograniczeń natury regionalnej, środowiskowej, tematycznej. Jedynym wspólnym mianownikiem zebranych wierszy jest idea będąca podłożem przyjętej przez Fundację misji wspierania literatury i sztuki.
Tegoroczna edycja konkursu nie była wyjątkowa, jeśli chodzi o poziom artystyczny nadesłanych zestawów. Jak zawsze pokutuje tzw. zbiorowość, niby głosy własne, a jednak w chórze obowiązujących kanonów i utartych szlaków poetyckich. Jeśli trafił się osobny głos, to był widoczny zaledwie w kilku tekstach obszernego zestawu - jakby na potwierdzenie tego, że trudno jest uciec od pewnych nawyków językowych, trudno utrzymać własny styl, nacechowany czymś na pozór nowym, rokującym na dłuższą metę odrębność. Dlatego wybór do nagród był bardzo trudny, a w końcowym bilansie, po nadesłaniu przez autorów projektów tomików, zaczęły się schody podczas selekcji tekstów do druku. Potencjał liryczny obserwowany w ostatnich latach jakby się wypalił. Nic dziwnego - tak bywało w przeszłości i tak będzie to przebiegać, przeplatane pojedynczymi deklaracjami odmienności, które nie tak łatwo rozstają się z obowiązującymi kanonami.
Mariusz Cezary Kosmala zaimponował jurorom elegancją, spójnością i konsekwencją swoich tekstów, tomik zdecydowanie wyróżnia się spośród pozostałych propozycji. Podobnie Radosław Sobotka, poeta
z Wrocławia, zaryzykował, nadsyłając zestaw wierszy opartych na języku trudnym, pełnym neologizmów i zwrotów środowiskowych, typowych dla otoczenia, w którym dorastał. Przebija się w jego wierszach kult człowieka doświadczonego żywiołami cywilizacji.
Tomasz Smogór, poeta z Kłodzka, zbyt długo przebywał w poczekalni rzeszowskiej Frazy. Zauważony przez krytykę kilka lat temu, dopiął wreszcie swego, nagrodzony tomik wyróżnia się rozpoznawalną dykcją, nie jest jednak czymś wyjątkowym w porównaniu z innymi tomikami tegorocznych debiutantów, ale wybija się ponad przeciętność debiutów ostatnich lat.
Pozostali poeci nominowani i wyróżnieni drukiem w almanachu prezentują ciekawe zestawy wierszy. Na pierwszy plan wybijają się takie nazwiska jak: Gabriela L. Cabaj, oscylująca wokół rustykalizmu; Michał Kiliński poeta na dorobku, czynnie zaangażowany w muzykę, operujący krótką frazą i preferujący metajęzyk; Przemysław Janiszko, znajdujący się w kręgu poetów rokujących, bardzo bliski Poetyckiego Połowu; Kacper Pietrenko, młody chłopak mieszkający na Środkowym Nadodrzu, anglista, eksperymentujący kompozytor i instrumentalista, próbujący swoich sił w tworzeniu cyber-poezji.
Godna uwagi w najbliższej perspektywie jest Dominika Baraniecka z Podlasia, która mimo młodego wieku pisze bardzo ciekawą poezję pokrewną obszarom rustykalizmu. W jej wierszach czuje się atmosferę rodzinnego domu, kreacje są niebanalne, podobnie język - lekki, nienaganny stylistycznie, sporo w nim odkrywczych metafor. Niewątpliwie ma szansę na wczesny debiut. Z nominowanych do debiutu warto przedstawić sylwetkę Krzysztofa Konrada Kurca z Pruszkowa, poetę, który nadal czeka na swój pierwszy tomik. Nadesłany przez niego zestaw znalazł się wśród nominowanych, mamy nadzieję, że Krzysztof Kurc niedługo doczeka się debiutu z prawdziwego zdarzenia.
Warto wymienić także Grzegorza Łączyka z Brzegu, bardzo dojrzałego poetę przed debiutem, oraz poetkę ze Śląska - Ewę Kaczówkę. Z poetów po debiucie bardzo dobrze zaprezentował się Marcin Sztelak z Wrocławia, nadesłane teksty pretendowały do nagrody głównej. Gdyby była taka możliwość, kolejny tomik tego poety ujrzałby światło dzienne w oficynie Dużego Formatu.
Premierowy almanach poezji Dużego Formatu zapoczątkuje wieloletni projekt promocji i wspierania twórczości literackiej, przyjęty do realizacji w ramach działań fundacji. Działalność statutowa obejmuje także edukację artystyczną dzieci i młodzieży oraz wspieranie sztuk wizualnych i medialnych, jednak to literatura jest priorytetem.
Oficyna wydawnicza fundacji skupi się na poetyckich debiutach,
a w drugiej kolejności wydawani będą autorzy z dorobkiem oraz tematyczne serie wydawnicze, ze szczególnym uwzględnieniem dziedzictwa narodowego. Poezja płynie szeroką strugą, piętrzy się, rozlewa jak rzeka na wiosnę. Jedna jaskółka niczego nie zwiastuje, pewne regulacje są konieczne, o czym świadczą wielorakie inicjatywy podejmowane przez środowiska artystyczne, integracje, skupianie wokół instytucji ludzi z talentem, udane próby zaistnienia na skalę ogólnokrajową. Duży Format jest już w tej grupie, nazwijmy to, awangardowej, wyróżniając się otwartością na wszystkich, którzy mają ambicję dokonać czegoś szczególnego w tych niełatwych dla kultury czasach.
Jerzy Beniamin Zimny